Mevo or not to Mevo? Wyniki ankiety 2023-09-24 – Posted in: Aktualności, Komunikacja, Mevo, Rowery

Rowery Mevo pojawiają się w miejscowościach dokoła gminy Pruszcz Gdański.
Na grupach społecznościowych rozgorzały rozmowy na ten temat, pytania, czy i kiedy rowery Mevo pojawią się i u nas.

Historia Mevo jest dość długa – w naszej gminie były dwa podejścia. Wójt Magdalena Kołodziejczak dwukrotnie przedstawiała radzie gminy propozycję dołączenia do projektu Mevo. Ostatnio – w czerwcu 2022. Było to w formie prezentacji i konsultacji z radnymi gminnymi. Za każdym razem w radzie gminy przeważała opinia, że projekt jest zbyt drogi i ryzykowny. Rzeczywiście, przy pierwszym wdrożeniu Mevo były perturbacje – obecnie mamy drugie podejście do projektu.

Aktualne warunki przystąpienia do projektu dla naszej gminy:

  • 95 rowerów
  • 14 stacji Mevo w 11 miejscowościach
  • 600 tys. zł rocznie (umowa na 5 lat)

Jak to się ma do budżetu gminy? W 2023 roku budżet całkowity (wydatki) zaplanowane zostały na 278 mln zł. Z tego na lokalny transport zbiorowy przeznaczono prawie 9 mln zł.

Aby zorientować się, jakie jest zdanie mieszkańców, stworzyłem ankietę elektroniczną, która została bardzo szybko zasilona wieloma odpowiedziami, które przedstawiam poniżej.
Do 30 września 2023 w ankiecie wzięło udział 300 osób.
Za wprowadzeniem Mevo zagłosowało 71,7% osób, przeciwnych było 28,3%.

  • Użytkownicy autobusów: za 83%, przeciw 17%
  • Użytkownicy samochodów: za 71%, przeciw 29%
  • Użytkownicy rowerów: za 63%, przeciw 37%

 

  • Dojeżdżający do miasta: za 73%, przeciw 27%
  • Dojeżdżający w obrębie gminy: za 74%, przeciw 26%

 

  • 22% osób głosujących na TAK dopisało własne uwagi.
  • 38% osób głosujących na NIE dopisało własne uwagi.

Ciekawe, że bardziej skłonni jesteśmy argumentować swoje zdanie, jeśli się czemuś sprzeciwiamy 🙂

Poniżej wybrane cytaty z wypowiedzi mieszkańców:

-Szkoda kasy lepiej inwestować w gminę i infrastrukturę gminną
-To projekt w trakcie testów. Pierwsza edycja nieudana.
-Psucie krajobrazu gminy stacjami i zdewastowanymi rowerami które po jakimś czasie wyglądają jak złomy.
-Trzeba promować jazdę własnym rowerem. Za duży koszt.
-Ludzie nie szanują użyczonego sprzętu robiąc bałagan – po co wyciągać rowery z Raduni?
-Sa ważniejsze inwestycje, znaczące dla bezpieczeństwa na drogach
-Słyszałem wiele złych opinii na temat pracy rowerów
-Uważam, że pilnie powinniśmy inwestować w rewitalizację kolejki- tylko to rozładuje korki. Rowery nie rozwiążą problemu korków a tylko zaśmiecą Straszyn
-Poprawcie infrastrukture drogową!

-Z mojego punktu widzenia, mevo jako kolejna alternatywa obok hulajnogi to świetny pomysł.
-W czasie gdy tworzą się korki, może to być najszybszy sposób na przemieszczanie się.
-Inwestycja potrzebna, jesteśmy czarną dziurą w kwestii komunikacji
-Dawaj Mevo
-Trzeba odkorkować Straszyn który wciąż rozbudowuje się. Rozwiązaniem jest tylko transport publiczny uzupełniony przez elektryczny rower Mevo.
-Stacja Mevo pomoże dotrzeć w rejon Rotmanki i Pruszcza bez samochodu, aby można się przemieścić liniami ZKM Gdańsk.
-Młodzież nieodpowiedzialnie korzysta z Mevo…
-Mevo zamiast autobusow
-Przykre, że mogę dojechać tylko do Pruszcza i odstawić rower, bo w Rotmance nie ma możliwości go tam zaparkować.
-Rowery mevo byłyby super alternatywą na rozładowanie korków.
-Chętnie skorzystałbym ze stacji w Juszkowie
-Dobra inicjatywa ale nieoplacalna przy takich rocznych kosztach. 600 tys zl mysle, ze znalazloby zastosowanie w wielu potrzebniejszych obszarach, jak chociazby polepszenie bezpieczenstwa w postaci lagodnych progow zwalniajacych przy skrzyzowaniach rownorzednych, podobnych do tych powstalych przy boisku przy Monie.
-Bardzo słabe jest to, że najbliższa stacja mevo w stronę Rotmanki jest koło placu zabaw na Bursztynowym Osiedlu. Sprawia to, że używanie mevo jest zupełnie bezsensowne. Szkoda, bo chciałabym dojeżdżać do Pruszcza Gdańskiego mevo zamiast autem, zwłaszcza że ruch jest coraz większy na drodze, a co za tym idzie podróż autem staje się niekomfortowa.
-Włączenie Straszyna do projektu Mevo uważam za niezbędne.
-Szkoda pieniędzy, mevo zakłóca też indywidualne biznesy rowerowe, naprawa, sprzedaz
-Koszta większe niż zyski
-Zbyt wysoki koszt przy tak małej ilości rowerów
-Nie nie nie i jeszcze raz NIE już hulajnogi stoją w każdym miejscu nawet na jezdni jest z nimi mega bałagan i z rowerami będzie to samo
-Zbędny wydatek
-Gmina powinna zająć się ważniejszymi wydatkami takimi jak poprawienie bezpieczeństwa dzieci na drodze które dojeżdżają autobusem do szkoly , poprawienie stanu placów zabaw czyvterenow zielonych,zadbanie o to na co już poszła kasa a nie wydawać ją na kolejny sprzęt zaśmiecający, zastawiający pobocza środki chodników czy wjazdy na posejse jak jest to z hulajnogami. Więc NIE nie dla mevo
-Korki na Raciborskiego rano są przerażające. A będzie jeszcze gorzej wraz z oddawanymi do użytku osiedlami. Komunikacja miejska nie rozwiązuje problemu gdyż autobusy też stoją w korkach. Jakąś alternatywą (nie dla wszystkich niestety) są hulajnogi i rowery MEWO. Przy sprzyjających warunkach atmosferycznych. Obawiam się, że rozbudowa węzła Straszyn niewiele pomoże, wydaje się, że rozwiązania projektowe tego węzła są na “przedwczoraj” a powinny być na “pojutrze”. W każdym razie każda alternatywa komunikacyjna w obrębie ulicy Raciborskiego jest bardzo mile widziana.
-Stacja Mevo w Borkowie, w zasięgu osiedla Nowy Horyzont
-Przydałoby się skomunikować różne punkty miejscowości z przystankami autobusowym oraz stacjami skm
-Stacja na Rotmance
-W Juszkowie
-Chciałbym aby gmina oraz miasto dbała o ścieżki rowerowe. Obecnie jest na nich tyle szkła i śmieci, że tylko się łapie gumę.
-Rowery pozwolą na ominięcie korków, dojechanie do najbliższego połączenia bliżej centrum, co też rozładuje ruch a ponadto wprowadzają zdrowy ruch do życia obywateli
-Ogromne korki w Pruszczu i Straszynie utrudniają dojazd do Gdańska w godzinach szczytu. Przybywa osiedli, obecnie trwa budowa dwóch osiedli w Juszkowie (kompleks szeregowców na Sportowej i osiedle na Rafunskuej). Będzie jeszcze gorzej z dojazdem. Obecnie coraz więcej osób dojeżdża na dworzec do Pruszcza i przesiada się na Regio. Jest to najszybszy dojazd do Gdańska. Na dzień dzisiejszy widać zaparkowane rowery Mevo w Juszkowie, poza stacjami Mevo, co generuje naliczanie kar, a mimo to ludzie to robią, co świadczy o tym, że Mevo jest potrzebne w naszej gminie.
-Lepiej te pieniądze wydać na komunikację autobusowa z Gdańska, aby gmina dogadała się z miastem Gdańsk aby do Straszyna dojeżdżały autobusy miejskie. -Do Borkowa już jeżdzi autobus miejski, do Straszyna też by mógł, w szczególności że w Starszynie buduje się dużo nowych bloków.
-Mevo w Strasznie pozwoli zamienić samochód na rower.
-Myślę że bycie poza programem to kompromitacja patrząc jakie gminy biorą udział..
-Autobusów jeździ mało więc chętnie wielu ludzi przesiądzie się na rower
-Każda! Absolutnie każda inicjatywa komunikacyjna, wpływająca na poprawę mobilności mieszkańców Straszyna jest w tej chwili sprawą pilną! Komunikacja -Straszyna z okolicznymi miejscowościami jest po prostu tragiczna!
-Jest bardzo dużo młodzieży np w Rokitnicy, która chętnie skorzystałaby z rowerów Mevo. Syn dojeżdża do ostatniej możliwej stacji w Pruszczu i później musi iść 2 km pieszo
-Zróbcie w końcu coś dla mieszkańców
-Każda inicjatywa która może zmniejszyć korki w Straszynie i w gminie Pruszcz Gdański jest warta wydania na nią pieniędzy.
jeżdzę samochodem, bo czas dojazdu autobusu w godzinach porannych do Gdańska Gł to najczęściej około 1h 20 min. 12 km w 80 min…Elektrycznym rowerem albo hulajnogą to zajmuje 35 -40 min. Testowane. Zdecydowana różnica.
-Dla uściślenia: jestem na TAK za Mevo w Straszynie, bo korki tam się nie kończą
-Stacja w Juszkowie
-Uważam ze rowery są potrzebę bo komunikacja miejska jeździ bardzo rzadko.
-To jest konieczne, alternatywa dla korków
-JUSZKOWO!!!!
-Ułatwiłoby to komunikację
-Będzie tak jak z hulajnogami. Rzucone byle gdzie i byle jak.
-Bedzie to jak z hulajnogami, porzucane gdzie się da, kolejne zastawianie chodników niejednokrotnie zasawiona brama wyjazdowa czy bramka na posesję,
Warto dawać alternatywę dla ruchu samochodowego zmniejszymy korki lub domy szanse je ominac
-Mevo jest wygodne zwłaszcza gdy nie chce się brać swojego roweru czy samochodu np. Jazda do biblioteki czy by skorzystać z usług
-Straszyn potrzebuje obsługi Mevo
-Koszmarne korki w Straszynie
-Najważniejsze by stacje ładowania były również na osiedlach nie tylko przy dużych centrach i miejscach najbardziej publicznych…
-Proszę o umieszczenie stacji na Rotmance
-Czy jest możliwość ustawienia stacji w Rotmance np przy biedronce na parkingu przy rondzie

Powyższe wypowiedzi dają pewien obraz nastrojów…

Prawdopodobnie w najbliższym czasie Mevo znów będzie omawiane przez wójt i radnych gminy.
Co rada gminy postanowi tym razem?

Możesz zapisać się na newsletter, aby otrzymywać aktualności:
http://andrzejchmielewski.pl/news

Loading